W listopadzie nasza szkoła gościła archeologa Pana Waldemara Cymesa,, który poprowadził dla uczniów klas trzecich niezwykłe zajęcia z edukacji historycznej. Dzieci poznały tajniki pracy archeologa, przy okazji dowiadując się, że wcale nie jest to „pan od dinozaurów”.

      Prowadzący w niekonwencjonalny sposób wytłumaczył małym uczestnikom, z ilu i jakich warstw składa się ziemia, przybliżył tajniki trudnej, ale i niezwykle ekscytującej pracy podczas wykopalisk, a następnie pokazał „skarby” w niej znalezione, m.in. moździerz czy naczynia ceramiczne.

      Pan archeolog zaprezentował dzieciom sprzęt, z którego korzysta podczas wykonywania swojej pracy. Każde dziecko korzystając ze specjalistycznego sprzętu mogło przez chwilę poczuć się jak prawdziwy archeolog. Trzymając pędzle w dłoni poszukiwali ukrytych skarbów w ziemi. Jaka była radość jak się okazało, że każdy „coś” znalazł.
Następnie była seria pytań: jak?, dlaczego?, po co?, czy to możliwe? Niezwykle cierpliwie odpowiadał na nasze pytania pan archeolog, często bardzo dociekliwe. Wielu z uczniów zafascynowało się archeologią i marzy o odkrywaniu pod ziemią skarbów z przeszłości.
      Opowieści naszego gościa na długo pozostaną w pamięci dzieci, a zaprezentowane podczas spotkania eksponaty pobudziły wyobraźnię małych odkrywców. Podczas zajęć dzieci mogły się przekonać, że warto szanować zabytki, by przy pomocy odkrytych w ziemi przedmiotów zgłębiać wiedzę na temat dziejów własnego narodu i przekazywać ją dalej – kolejnym pokoleniom.

      Była to żywa lekcja historii.

Ewa Borkowska-Sawicka